Słyszę z nieba muzykę - tekst:
1. Słyszę z nieba muzykę i anielskie pieśni,
sławią Boga, że się nam do stajenki mieści.
Nie chce rozum pojąć tego;
chyba okiem dojrzy czego,
czy się mu to nie śni.
2. Słyszę z nieba muzykę, jużci to na jawie!
Wyśpiewują o takiej dziwnej Boskiej sprawie,
że Bóg przyjął stan człowieka,
majestatu się wyrzeka,
ku ludzkiej naprawie.
3. Pozwólcie mi, Mateńko szczęśliwa i święta,
wziąć na ręce Synaczka, aby te rączęta
duszę moją zapaliły
i z więzienia uwolniły,
zdjąwszy z onej pęta.